Ryba po grecku bez ryby

 U mnie w domu rodzinnym w Wigilię zawsze był (i nadal niestety jest) karp. Pominę milczeniem śmierć (z reguły okrutną) tych biednych ryb, choć nadal nie bardzo rozumiem tradycję niejedzenia mięsa w Wigilię przy jednoczesnym zjadaniu ryb ?!, no ale nie o tym ten post).  Karpia jadło się tylko i wyłącznie w Święta Bożego Narodzenia. Zwykły smażony, bez udziwnień. Ryby po grecku nie było nigdy. Ja natomiast teraz nie wyobrażam sobie Świąt bez "ryby" po grecku, gdzie tytułowa ryba zastąpiona jest moimi ukochanymi boczniakami. Słodkawy smak warzyw w połączeniu z delikatnymi boczniakami to po prostu mistrzostwo świata :)
 

 Ryba po grecku bez ryby

danie: bezglutenowe, wegetariańskie

Składniki:

• tacka boczniaków
• panierka: 1-2 jajka (zależy od ilości boczniaków), mąka bezglutenowa, bułka tarta bezglutenowa np. z kaszki kukurydzianej lub bezglutenowych płatków kukurydzianych
• sól i pieprz
• olej rzepakowy do smażenia

• 4 duże marchewki
• 2 duże pietruszki
• kawałek selera
• duża cebula
• 2 liście laurowe
• 4 ziela angielskie
• słodka papryka ok. łyżki
• 250 g przecieru pomidorowego dobrej jakości
• cukier trzcinowy - 2-3 łyżki
• sól i pieprz

Przygotowanie:

• Boczniaki myjemy i odsączamy z wody na papierowych ręcznikach. Odcinamy ogonki i zostawiamy same kapelusze. Grzyby solimy i pieprzymy. Panierujemy kolejno w mące, jajku (ja do jajka dodaję trochę soli i pieprzu) i bułce i smażymy partiami na oleju. Usmażone odkładamy na bok.
• Cebulę siekamy i szklimy na odrobinie oleju. Zeszkloną wrzucamy do większego garnka.
• Obrane warzywa - marchew, pietruszkę i selera ścieramy na tarce (według upodobania na dużych lub małych oczkach). Następnie wkładamy na patelnię, dodajemy nieco oleju i krótko przesmażamy. Gotowe wkładamy do garnka z cebulą.
• Do warzyw dodajemy trochę (ok. 1/4 szklanki) wody, liście laurowe i ziele angielskie i dusimy pod przykryciem, aż zmiękną. Następnie dodajemy przecier pomidorowy (możemy zwiększyć podaną ilość, jeśli lubimy więcej pomidorowego smaku), cukier trzcinowy (całość musi być słodkawa), czerwoną paprykę oraz do smaku sól i pieprz. Wszystko razem gotujemy jeszcze na małym ogniu, ciągle mieszając, ok. 10-15 minut.
• Na dnie żaroodpornego naczynia układamy warstwę warzyw (1/2 całości), następnie boczniaki i na wierzchu pozostałe warzywa. Całość wkładamy do piekarnika i zapiekamy ok. 15-20 minut.

Całość jest przepyszna, dla mnie zdecydowanie wersja z boczniakami jest lepsza od wersji rybnej :)