To już chyba ostatni post kulinarny przed Świętami, chociaż mam w zanadrzu jeszcze kilka świątecznych przepisów. Jeśli nie uda mi się opublikować ich przed Wigilią, na pewno zrobię to później, bo nie są to dania wyłącznie Bożonarodzeniowe. A dzisiaj przepis na hummus w wersji świątecznej czyli z pieczonym burakiem, baaardzo smaczny.

Hummus z pieczonym burakiem
danie: bezglutenowe, wegańskie
Składniki na 1 słoiczek ok. 0/5 l.:
- 2 średnie buraki
- puszka ciecierzycy (ja używam gotowanej na parze)
- sok z jednej cytryny
- ząbek czosnku lub więcej
- 2 łyżki tahini
- 1 łyżeczka czerwonej słodkiej papryki
- 1/2 łyżeczki soli
- 2-3 łyżki oliwy lub oleju (u mnie z pestek winogron)
- mały pęczek koperku, siekane migdały lub nerkowce opcjonalnie
Przygotowanie:
- Umyte buraki nakłuwamy w kilku miejscach widelcem, owijamy w folię aluminiową i pieczemy około godziny. Pozostawiamy do wystygnięcia.
- Wszystkie składniki czyli - wystudzone, pokrojone na kawałki buraki, odsączoną ciecierzycę, tahini, przeciśnięty przez praskę czosnek, sok z cytryny, sól, paprykę - dokładnie miksujemy. Potem dodajemy tyle oleju lub oliwy, żeby otrzymać gładką masę. Chyba że jedząc lubicie czuć małe kawałeczki buraka i ciecierzycy.
- Opcjonalnie dodajemy posiekany koperek i dokładnie mieszamy, a na wierzchu posypujemy posiekanymi nerkowcami lub migdałami.
- Pamiętajcie, że ten przepis to tylko drogowskaz, bo tak naprawdę proporcje soku z cytryny, czosnku i tahini zależą tylko i wyłącznie od Waszych upodobań. Każdy lubi nieco inny smak hummusu, ja na przykład nie przepadam za czosnkiem, więc zawsze dodaje go raczej mało.

Smacznego
pycha, świetna wersja hummusu :)
OdpowiedzUsuń